Kod da Vinci -

hmm...kod da Vinci...prawda kontra fausz...wypowiedzcie się Wink

O tym można by pisać i pisać... Ja kiedyś słuchałam programu, gdzie wypowiadali się ludzie z zagranicy (w Polsce też toczą się dyskusje oczywiście) i bardzo mi się podobało to, co mówili i zgodziłabym się z nimi. Wink

Tzn. oni sami zwracali też uwagę na pewne rzeczy, więc i coś można było się dowiedzieć. Smile

Poza tym dużo szumu robią i na ten temat też ludzie mają różne zdania, że reklamują itp.
Na film do kina na pewno nie poszłabym - szkoda kasy... Razz

A co do książki, to jakoś specjalnie nie interesuje mnie ta fikcja. Choć gdybym chciała, to mogłabym przeczytać, bo Ktoś ma tą książkę.

ja przeczytałam książkę i widziałam film...teraz już wiem o co w tym wszystkim chodzi i wiem jak mogę się wykłucać...bo jest o co;)

Na pewno!

co więcej Brown chyba odwalił dla mnie więcej dobrej robory...bo zainteresowałam się tym PRAWDZIWYM Opus Dei i może właśnie to jest moim powołaniem;)
pozdrawiam ciepło i dziękuję, że tu zaglądasz:)

To dobrze, że sprawił coś dobrego... Wink

Szczerze mówiąc Opus Dei nic mi nie mówi... Sad

mnie też nic nie mówiło...do czasu...no alw wystarczy zajrzeć na str. [link widoczny dla zalogowanych])

Jak będę mieć czas... Wink

i nie zapomnę...